Witam wszystkich Sagomaniaków po baaardzo długiej przerwie. Ostatnie miesiące były dla mnie dosyć trudne, spędziłam sporo czasu z dzieckiem w szpitalu i moje dni opierały się głównie na lekarzach, lekach i badaniach. Niestety zabrakło mi czasu na rysowanie. Mam nadzieję, że do końca roku uda mi się coś jeszcze narysować, chociaż niestety nie jestem zbyt optymistycznie nastawiona:/ Mam nadzieje, że mimo to będziecie mnie nadal odwiedzać, bo będę się starać podtrzymywać bloga przy życiu jak tylko mogę:) Pamiętajcie, że NIGDY go nie porzucę, chodzby nie wiem co!;)
Dzisiaj skończyłam dosyć prosty rysunek przedstawiający jeden z moich ulubionych wątków tomu "Otchłań". Pamiętacie jak wyglądało przygotowanie Sol do lotu na Blocksberg? Na rysunku zabrakło elementu maści, którą należy posmarować kij, oraz nefralgiczne punkty na ciele...ale to już taki drobiazg do uzupełnienia przez waszą wybraźnie;)
Aha, jak wam się podoba wystruj dotyczący Wybranych? Niestety mam braki w rysunkach tych szczególnych bohaterów, stąd do baneru zaczerpnięte obrazki z internetu...