środa, 25 kwietnia 2018

Hipogryf, Wielka kałamarnica i Nagini - fanarty

Witajcie! Ostatnio było dużo tekstu i zdjęć, więc dzisiaj zapraszam na trzy rysunki. Łączy je wspólna tematyka, bo są to fantastyczne zwierzęta, ale różnią się techniką wykonania. Ostatnio pogoda nas bardzo rozpieszcza i większość czasu spędzam poza domem, stąd nie mam czasu na jakieś mega skomplikowane dzieła. Dlatego staram się by rysunki powstawały szybko, ale w miarę efektownie, mam nadzieje, że mi się udało :D

Hipogryf

Miał być to szybki, poglądowy szkic, wiecie, kilka kresek z opisem, coś jak rysunek studyjny, ale rozpędziłam się i go pocieniowałam kredkami: czarną i szarą, do tego dodałam kilka kolorowych akcentów. Powstał w szkicowniku, którego bardzo nie lubię, ale który znośnie przyjmuje rysunki w odcieniach szarości, format a5.



Wielka Kałamarnica

To fantastyczne zwierzę od dawna chodziło mi po głowie, ale nie wiedziałam jak je ugryźć. Wreszcie sięgnęłam po czarną kartkę i białą kredkę. Postać ośmiornica zaczerpnęłam z zdjęcia (KLIK), do tego dołożyłam statek i Trytonkę, aby było bardziej magicznie ;) Format a4




Nagini

Słynny wąż Voldemorta miał być wyzwaniem, ale znudził mi się w połowie, więc jest narysowany mniej szczegółowo niż bym chciała. Postać węża jest wzorowana na fotografii (KLIK), a ręka z różdżką to taki dodatek. Rysunek powstał na kartce ksero, format a5. Użyłam kredek i białego żelopisu. Rękę zamazałam komputerowo, aby wrzucić węża na pierwszy plan.


Na dzisiaj to tyle. Jak wam się podobają takie zwierzątka? Może macie pomysł na przedstawienie innego fantastycznego zwierzęcia? Dajcie znać^^ Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia! 😄

piątek, 13 kwietnia 2018

"Ślady Szatana", krok po kroku za Ulvhedinem i trójką kociookich

   Witajcie kochani:D Właśnie skończyłam czytać 13 tom Sagi o Ludziach Lodu, czyli "Ślady Szatana" i zainspirował mnie do pewnego przedsięwzięcia. Zgaduję, że nie jestem jedyną osobą, którą fascynują miejsca odwiedzane przez naszych kochanych Ludzi Lodu, a niestety zobaczenie ich na własne oczy nie jest takie proste. Mimo to, postanowiłam prześledzić wędrówki bohaterów tego tomu, odnaleźć je na mapie i podzielić się z wami zdjęciami. Być może poruszę Waszą wyobraźnią i razem ze mną wyruszycie na wirtualną podróż śladami Ludzi Lodu.

"Ślady Szatana" to opowieść o pewnym strasznym potworze, który przemierza Norwegię okradając i zabijając ludzi, którzy wejdą mu w drogę.
Według tego, co mówią najstarsi potwór swoją wędrówkę zaczął w jakieś tajemniczej dolinie, pośród gór i zmierzał na południe. Dotarł wreszcie do Christiani, gdzie w twierdzy Akershus obmyślano plany pojmania go. W niedalekiej okolicy, na rynku doszło do brutalnego starcia Potwora z żołnierzami.

Twierdza Akershus, źródło: Wikipedia

piątek, 6 kwietnia 2018

Portret Alana Rickmana i drugi rozdział ff "Dziki Pyłek"

Witam wszystkich po świętach, mam nadzieję, że miło spędziliście czas ^^. Muszę przyznać, że ten tydzień był bardzo przyjemny. Nie dość, że roboczo krótki, to jeszcze zaszczycił nas piękną pogodą, a do tego zaraz jest weekend i ma być jeszcze cieplej 😁

Dzisiejszy post będzie się składał z dwóch części. W pierwszej pokażę swój najnowszy rysunek, a w drugiej zamieszczę kolejny rozdział mojego nowego ff, pt. "Dziki Pyłek". Zapraszam serdecznie:)

Poniższy rysunek przedstawia Alana Rickmana w roli Severusa Snape'a. Jest to mój pierwszy portret, który nosi znamiona realizmu i popełniłam w nim kilka błędów. Po pierwsze uciekła mi proporcja, gdyż niedokładnie przeniosłam szkic na siatkę, zawiniła tu moja niecierpliwość. Po drugie w niektórych miejscach niezbyt dobrze wycieniowałam. Poza tym jestem zadowolona i niezrażona, więc na pewno będę nadal ćwiczyć tego typu rysunki. A wy co myślicie?

Wzorowałam sięna tym zdjęcie: KLIK


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...