Strony

Strony

poniedziałek, 9 lipca 2012

Tarald Meiden




Tarald Meiden
1601 - 1660
żona: Irja
dzieci: Kolgrim, Mattias


  O Taraldzie mówi się, że jest słabym ogniwem Ludzi Lodu. Nie jest wybrany, ani obciążony, w dodatku jego charakter pozostawia wiele do życzenia...przynajmniej na początku.

Przystojny młody baron zakochuje się w swojej ślicznej kuzynce Sunnivie, ku rozpaczy całej rodziny. Wiadomo bowiem, ze wśród Ludzi Lodu nie należy wiązać się z krewnymi, gdyż może to grozić poczęciem dziecka obciążonego złym dziedzictwem. Sprawa jest bardzo poważna. Dwoje zakochanych wyraźnie lekceważy zakazy rodziny, łamiąc przy tym serce Irji, która bez pamięci darzy miłością Taralda.
Niestety katastrofa jest nie nieunikniona. Nieodpowiedzialny chłopak nadal brnie w nieszczęsny związek, którego owocem jest obciążony Kolgrim. Sunniva umiera podczas porodu, a Tarald się załamuje psychicznie. Dopiero po czasie zdaje sobie sprawę jak głupio postąpił i jak pusta była ich wzajemna miłość.
Młody baron nie potrafi opiekować się swoim dzieckiem, które zapowiada się na prawdziwego sługę Tengela Złego. Tarald nie chce nawet przebywać w obecności Kolgrima, czym zdumiewa swoją rodzinę. Z pomocą przychodzi niezgrabna Irja, której uczucia do Taralda nie zmieniły się od czasu, kiedy go zobaczyła.
Tarald widzi, że tylko ona potrafi okiełznać nieposłusznego syna i zaczyna rozumieć, że Irja jest mu potrzebna. Postanawiają się pobrać, dla dobra Kolgrima, nie wiedząc jaka przyszłość czeka ich małżeństwo. Tarald odkrywa, że uczucia Irji są dużo bardziej szczere niż Sunnivy i że sam zaczyna czuć coraz więcej do tej nieśmiałej, niezgrabnej dziewczyny. Tak więc noc poślubna przynosi na świat ich wspólne dziecko, wspaniałego i dobrego Mattiasa, a Tarald stara się przemóc niechęć do pierwszego syna.
Taralda można zaliczyć do tych mniej udanych potomków Tengela Złego, tak czasami mawiała o nim Liv, jego dostojna matka:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za każdy komentarz:) Jeżeli jesteś anonimowy to proszę podpisz się imieniem lub nickiem, będzie nam łatwiej konwersować:)