Strony

Strony

środa, 13 marca 2013

Autoreklama


Będzie całkowicie nie sagowo, ale nadal rysunkowo. Postanowiłam stworzyć miejsce gdzie można dowiedzieć się wszystkiego o zleceniach, które wykonuję. Przypomnę, że są to rysunki nadające się na prezent z każdej okzji i dla każdego. Stronka jest w budowie, ale wszystko co istotne już zamieściłam, zapraszam:)

przykład:
Mikołajkowy rysunek dla nauczycielki mojej siostry:)


Nie będę się rozpisywać, wszystko jest na tej stronie:

piątek, 8 marca 2013

Ingrid- aktualizacja

   Tym razem nie będzie nowej postaci, ponieważ już od dawna chodziła za mną aktualizacja jednej z czarownic Ludzi Lodu,. czyli Ingrid. Jej wygląd opisany w książce zawsze mnie fascynował i gdybym miała wybierać do kogo bym chciała być podobna, to właśnie do niej!:)


Opis postaci znajdziecie tutaj

Gdybyście mieli wybrać spośród bohaterów SoLL to do kogo chcielibyście być podobni z wyglądu?

poniedziałek, 4 marca 2013

Dida z Ludzi Lodu



Dida z Ludzi Lodu
ur. 1245 r. - zm. 1320 r.
Dzieci: Tiili, Targenor


   Kobieta z zamierzchłej przeszłości...Pojawiała się wśród duchów przodków Ludzi Lodu, przesłonięta mistyczną i tajemniczą mgłą. Ci, którzy ja widzieli wiedzieli, że mają do czynienia z dostojną i dumna kobietą znającą się na czarach. Prawdziwa historia Didy to jednak coś więcej niż złe dziedzictwo i magia. Jej życie utkane zostało z czarnych nici smutku, udręki i poniżenia, które kładło się cieniem na jej dobrą duszę.

  Dida urodziła się w Dolinie Ludzi Lodu, która stała się jej jedynym światem. Matka dziewczyny wywodząca się z szlacheckiego roku zmarła zaraz po porodzie, a ojcem był  Ghil Okrutny  syn samego Tengela Złego. Przez pierwsze lata życia mieszkała u swojego przyrodniego brata, który obiecał jej matce, że zajmie się Didą. Niestety podły ojciec dziewczyny szybko stwierdził, że może mu usługiwać i wziął ją do siebie do domu. Dida starała się za wszelka cenę utrzymać kontakt z bratem, spotykali się po kryjomu. Pewnego dnia Ghil odkrył prawdę i zabił swojego pierworodnego syna, oraz sam poniósł śmiertelne rany i zmarł. Dida odtąd nie miała już nikogo, kto byłby jej pociechą i wsparciem.

Zamieszkała sama, a jej częstym i znienawidzonym zadaniem było dostarczanie jej dziadkowi, Tengelowi Złemu rożnych dóbr. Pewnego dnia, skończyło się to dla niej tragicznie i odmieniło jej życie. Tengel Zły postanowił za sprawą swojej wnuczki spłodzić potomka, nie rozrzedzając krwi Ludzi Lodu. Dida została zgwałcona przez swojego znienawidzonego dziadka, czego owocem były bliźnięta, chłopiec i dziewczynka. Kobieta myślała początkowo, że będzie nienawidzić owoc podłości jej dziadka, ale gdy zobaczyła dwójkę pięknych noworodków i zrozumiała, że nie ma w nich krzty zła, pokochała je. Przez wiele lat Tengel Zły nie interesował się dziećmi, Dida żyła więc w miarę spokojnie, aczkolwiek biednie. Kiedy mała Tiili przyniosła do domu magiczny korzeń mandragory, w domu Didy zapanowało szczęście. Niestety nie trwało ono długo. Pewnego dnia młodziutka córeczka Didy przepadła bez śladu. Kobieta domyślała się, że stoi za tym Tengel Zły. Wkrótce wyrodny ojciec odebrał jej również syna, Targenora, rzucając na niego urok i wyprowadzając z doliny. Dida straciła swoje dzieci i została całkiem sama w Dolinie Ludzi Lodu. Bała się opuszczać tej zapomnianej przez Boga krainy w razie gdyby jej pociechy się odnalazły. Los jednak chciał, że Dida nigdy więcej za życia nie ujrzała córki i syna, dopiero po śmierci ukazał jej się Targenor i wyjaśnił co mu się przytrafiło. Natomiast zniknięcie Tiili przez kolejne 600 lat było niewyjaśnioną tragedią...

Wśród Ludzi Lodu ktoś kiedyś powiedział, że to Dida ma najprawdopodobniej największy powód by nienawidzić Tengela Złego. Dumna kobieta poniżona w najgorszy sposób, sponiewierana przez najobrzydliwszą kreaturę Doliny Ludzi Lodu, której odebrano wszystko co kochała, a także znająca się na zaklinaniu nosicielka złego dziedzictwa. Taka właśnie była Dida, kobieta z zamierzchłej przeszłości.