Tym razem nie będzie nowej postaci, ponieważ już od dawna chodziła za mną aktualizacja jednej z czarownic Ludzi Lodu,. czyli Ingrid. Jej wygląd opisany w książce zawsze mnie fascynował i gdybym miała wybierać do kogo bym chciała być podobna, to właśnie do niej!:)
Opis postaci znajdziecie tutaj
Gdybyście mieli wybrać spośród bohaterów SoLL to do kogo chcielibyście być podobni z wyglądu?
Śliczny rysunek! Pięknie wyszła ci cera i pasemka. Dobrze wybrałaś tło. Ingrid ślicznie w zieleni. Właśnie tak ją sobie wyobrażałam. Co do twojego pytania to najbardziej chciałabym być jak Sol. Ona była po prostu idealna! Mimo to wolała bym jednak prosić cię o wstawienie rysunku szamanki Tun-sij. Była dość ważna, a i przypadła mi do gustu. Brakuje mi na tym blogu wzmianek o Tarangai, a to przecież korzenie rodu. Pozdrawiam i proszę o wzięcie pod uwagę moje prośby w jednym z najbliższych postów
OdpowiedzUsuńDziękuję. Uroda Sol nie jest w moim typie, tzn. Nie chciałabym mieć czarnych włosów i zbyt kocich oczu, takich trochę skośnych:)
UsuńCo do twojej prośby to myślałam już nad tym, ale jakoś nie mogę się za to zabrać. Na pewno kiedys się pojawi:) Z mieszkańców Tarangai jest Shira i Mar, nie wiem czy widziałaś...
Ingrid wyszła Ci poprostu rewelacyjnie ; ). Z niecierpliwością czekam na kolejną postać :D
OdpowiedzUsuńWspaniały rysunek, od dziś będzie jednym z moich ulubionych. Ingrid naprawdę świetnie wygląda. Też bardzo chciałabym być podobna do niej albo do Villemo.
OdpowiedzUsuńUroda Villemo też była użekająca, ale ja mam słabość do ognisto czerwonych włosów, nie wspominając już o żółtych oczach:)
UsuńOh... jaka ładna. Urzekająco piękna czarownica! Ostatecznie zachęciłaś mnie do przeczytania SoLL, za jakiś czas sięgnę po nową lekturę :) . Naprawdę... Ingrid jest urocza i ma taki "błysk" w oczach. Wyszła wspaniale! Ukłony w Twoją stronę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę sukcesów, Werti.
Cześć! Od jakiegoś czasu zaglądam na Twojego bloga i muszę przyznać, że jest po prostu cudny :) Masz ogromny talent! Blog świetnie prowadzony i widzę, że mnóstwo pracy w niego wkładasz. Książka jest naprawdę wciągająca, a twoje prace jeszcze bardziej podsyciły moją ciekawość i trzeba przyznać, niecałe 3 miechy i już skończona (: Co do postu, Ingrid wyszła Ci prześlicznie i sama bym chciała być do niej podobna ;)
OdpowiedzUsuńTen blog jest dla mnie bardzo ważny i staram się oddać w nim swoje uczucia, a SoLL kocham. Bardzo mnie cieszy, że jest to zauważone:)
UsuńCiezkie pytania zadajesz kobieto :) z wygladu chyba jednak chcialabym byc jak Sol XD czyli malo oryginalna jestem. Ingrid wyszla Ci s, naprawde swietnie, ,zadziwiasz mnie :) wydaje mi sie, ze troche zbyt pogodna jest jak na Ingrid, powinna miec wiecej tajemnicy w spojrzeniu. Kazdy jednak inaczej sobie ja wyobraza.
OdpowiedzUsuńŚwietna Ingrid! Włosy bym jej tylko bardziej marchewkowe zrobiła, bo tak jakoś mi się kojarzy ;-)
OdpowiedzUsuńJa tam jestem Tova i nie potrzebuję być podobna do nikogo innego ;-)
Ps. bo zapomniałam wyżej: Cudowny nagłówek bloga ♥
UsuńIngrid miała włosy płomiennie czerwone, chociaż na okładce "Kwiatu Wisielców" faktycznie są jaśniejsze. Mimo to mnie się kojarzy z czerwienią:)
UsuńŚwietny rysunek.:) Naprawdę pięknie narysowałaś Ingrid. Składam ci wielkie brawa. Powinnaś robić to profesjonalnie !!!!!:):):):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze:*
OdpowiedzUsuńOd dawna noszę się z zamiarem skomentowania jakiejś z Twoich prac.Podziwiam Twoją samodzielna naukę sztuki cyfrowej jednak musisz jeszcze poćwiczyć, bo Ingrid wygląda jak po nieudanym botoksie;/
OdpowiedzUsuńWiem że jak się rysuje to często w ferworze pracy zapomina się o skontrolowaniu wyglądu całości pracy, ale spójrz na jej policzki-są obwisłe!Czy to gra cień czy linii-cholera wie.
Jak coś rysujesz to od czasu do czasu odjedz od rysunku, pospaceruj i świeżym okiem spójrz na całość bo stąd takie błędy się zdarzają (wiem bo sama rysuje i to na początku był mój najczęstszy błąd).
wiem, że moim największym błędem jest właśnie to, że jak zaczynam rysować to od razu chce skończyć i przez to rzadko robię przerwy. Idę za twoja radą i nawet jeśli skończę rysunek to zamiast go od razu wstawiać poczekam trochę i spojrzę na niego jeszcze raz:)
UsuńCoś w tym jest, ale każdemu zdarzają się wypadki przy pracy. klaudek884, jesteś świetna czekam na kolejne twoje prace. Czy zdradzisz jaka postać będzie kolejna?
OdpowiedzUsuńDziękuję, jeszcze tego nie wiem...
UsuńPoprawiłabym tylko jej usta.. są trochę za bardzo pulchne, ale całość jest niesamowita i uwielbiam ten rysunek! :)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o Twoje pytanie.. hmm, chyba Vanja.
Dla mnie twarz Ingrid zawsze charakteryzowało: duże oczy, pełne usta i błyszczące oczy...stąd te usta:)
UsuńVanja też była śliczna, ale bardziej delikatna:)
Halkatla.. Od zawsze pamiętam, że podobał mi się opis jej wyglądu..
OdpowiedzUsuńMasz ogromny talent, dziewczyno! :) Nie myślałaś, żeby dalej gdzieś się kształcić właśnie w tym kierunku? Nie możesz takiego daru jaki posiadasz zmarnować :) Twój blog jest genialny, super prowadzony i w ogóle wszystko pięknie i cacy :) Moje wyobrażenia bohaterów są bardzo podobne do Twoich niesamowicie cudnych rysunków. A ja będę inna i powiem, że chciałabym wyglądać jak Cecylia :) Sagę czytałam dosyć dawno, ale ona chyba też była ruda i była piękna i ludzka bardziej, bo była zwyczajna. Też mam słabość do rudych włosów, to wszystko przez Sagę! :D Wracając bardzo lubiłam tą postać oraz Ingrid również, i oczywiście miłość Cecylii z Aleksandrem, to się czytało z wypiekami na twarzy :P A nie wiecie może jak z ekranizacją? Bo to aż żal doskwiera, że tak wspaniała Saga nie jest uwieczniona na ekranie :(
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Gdyby był kierunek "ilustracje do Sagi o Ludziach Lodu", albo "Blogowanie" to na pewno bym na niego poszła, a tak niestety skończyłam inne kierunki, pośrednio związane z rysunkiem, musi mi to wystarczyć:) Cecylia miała w sobie sporo cech prawdziwej wiedźmy, a jednak była "normalna", to faktycznie jest ciekawa osobowość. Co do ekranizacji to nic mi o tym nie wiadomo. Wyszedł natomiast komiks, dwa pierwsze tomy:)
Usuń