Strony

Strony

niedziela, 25 sierpnia 2013

Tula - aktualizacja

   Chyba znowu wpadłam w wir rysowania na komputerze:) Przedstawiam wam dzisiaj aktualizację Tuli, za którą zabierałam się chyba z pół roku i w końcu ujrzała światło dziennie. Chyba częściej będę rysować portrety z profilu, lub boku. Łatwiej wtedy o zachowanie proporcji i nie muszę się martwić o to, żeby lewe oko było takie same jak prawe;)

Do tej pory dotknięte rysowałam jako drapieżne, zmysłowe kobiety. Tym razem jednak macie przed sobą delikatną kobietę, która zna się na czarach, ale ma wiele wspólnego z normalnymi ludźmi, ponieważ pokochała zwykłego człowieka. To właśnie odróżniało Tulę od np. Sol, czy Ingrid i moim zdaniem czyni z niej wyjątkową czarownicę:)



Poniżej rysunek Tuli sprzed roku. Swoją drogą jest to pierwszy rysunek, który zrobiłam, kiedy dostałam tablet...ah kiedy to było:) Obrazek jest linkiem do opisu postaci.


11 komentarzy:

  1. Śliczne, po protu przecudne!!!!! Tak jak chyba tylko ty potrafisz. Delikatna harmonijna linia, doskonała gra światłocieni, włosy jak prawdziwe. Najważniejsze jednak że twoje prace nie sprawiają wrażenia płaskich, ale "mają duszę". Chodzi mi o to, że można z nich wyczytać emocje i ogólny charakter przedstawionej postaci. Ta Tula rzeczywiście jest łagodna. Nie traci przy tym siły psychicznej, którą dostrzega się w pierwszym ułamku sekundy, lecz zyskuje całą głębię. Z samego spojrzenia da się wyczytać wielką miłość i delikatne tony smutku i pewnego strachu. Jakby miała uchwycić się swojego Tomasa niczym tonąca i już nie puścić. Mogę się założyć że to do niego adresowane owo spojrzenie. Nie potrafię się jednak ugryźć w język i zignorować fryzury. Mimo że każdy lok, a nawet pojedynczy włosek dopracowałaś do perfekcji to w pierwszej chwili i tak rzuca się w oczy ich dziwne nienaturalne ułożenie. Pasmo grzywki, które opada jej na twarz jeszcze rozumiem. Jest bardzo ładne i urokliwe, ale z wyrazistością przedziałka trochę jednak przesadziłaś. Z tego powodu całość wygląda jakby dała za dużo pianki do włosów. No i jeszcze te włosy po lewej stronie głowy. Po prostu nie mogę rozgryźć jak one się po tamtej stronie głowy układają. Przepraszam, że tak ostro, ale ja nie po to cię krytykuję żeby być wredna tylko żebyś jeszcze piękniej rysowała. Masz talent i to nie mały to warto go rozwijać i jakby co nie powtarzać starych błędów. Tak więc pozdrawiam i życzę kolejnych arcydzieł z SoLL. Może podpowiesz kto ta będzie, czy jednak wcześniej wrzucisz komiks? Po prosu nie mogę się doczekać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale przecież nikt nie przychodzi tu i nie mówi, że prace są złe, brzydkie i Klaudek powinna porzucić rysowanie! Przeciwnie, ja wierzę w to, że konstruktywna krytyka pozwala się rozwijać, dzięki czemu jej rysunki będą jeszcze lepsze. Fryzura faktycznie wygląda trochę sztucznie, ale mnie bardziej zaciekawiła dolna część twarzy, a konkretniej szczęka, która wydaje się być bardzo mocno wysunięta do przodu. Może taki efekt był w planach, ale - moim zdaniem - jest to trochę nienaturalne.
      Zgadzam się też co do ,,duszy" rysunku, dokładnie widać to w oczach, które są przepiękne! Nie mogłam oderwać od nich wzroku *.*

      Usuń
    2. Dziękuje za obfity komentarz anonimie:) Miałabym prośbę, jakbyś podpisywał/a się pod komentarzem, ułatwi mi to identyfikacje kto co pisze:)Co do włosów to napracowałam się przy nich, ale prawdą jest, że nie bardzo zastanawiam się nad sposobem ich ułożenia, popracuję nad tym:)

      Z każdego komentarza wynoszę tyle ile to możliwe i staram się poprawiać w tym, co mi nie wychodzi. Mam nadzieję, że to widać:)

      Tamtaro jak dla mnie szczęka jest ok, wysunięcie może być efektem dużego cienia z prawej strony. Poza tym nie uważam, żeby każda postać musiała być idealna, symetryczna i wycackana. Taka to może być chyba tylko Sol;)

      Usuń
    3. Postaram się pamiętać o podpisie Również według mnie szczęka jest w porządku. A co do twojego czytania komentarzy nie ma nikt wątpliwości. Wystarczy wziąć kilka kolejnych prac i nie da się nie zauważyć poprawek. Wiele z nich pod wpływem sugestii z komentarzy. Udało ci się nawet przełamać z ustami, a kiedyś była to przecież twoja pięta achillesowa. Tak więc po raz kolejny gratuluję udanej Tuli.
      Nati

      Usuń
  2. Tutaj muszę przyznać, że trafiłaś idealnie. Chciałabym mieć taki dar jak Ty, żeby swoje prawdziwe wyobrażenia przedstawiać za pomocą rysunków, a nie zdjęć :) Kolejna świetna praca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam tak, że w zdjęciach zwykle czegoś mi brakuje, dlatego wybieram te najtrafniejsze, a potem rysuje modyfikując wg swojego wyobrażenia:)

      Usuń
  3. Whoa, świetna Tula! *o*

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż zabrakło mi słów *_*
    Odwzorowałaś moje wyobrażenie Tuli w stu procentach. Nic dodać nic ująć. Oczywiście ja również bym przyczepiła się do włosów, ale jej oczy całkowicie przyciągają moją uwagę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie! Delikatnie, cień fioletem [lubię kiedy wyraźnie widać miękkość i niesztampowość :) ]. Na policzku jest coś odrobinę za płasko (tj. jeżeli miałabym się do czegoś w ogóle przyczepiać i wskazówki dawać).

    Świetna praca i - znowu! - widac olbrzymi progres!
    Klaudia, nie ważne czy postanowisz na jakiś czas zawiesić bloga, ale proszę: nie zarzucaj rysowania, bo tylko praktyką utrzymasz i rozwiniesz zdolności, które masz!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Prace są ok ale mam dziwne wrażenie jakbym "gdzieś je widziała" tzn. jakby te postacie były odrysowane od czegoś i zmienione dla niepoznaki umiejętnie, przez co tracą w oczach...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz:) Jeżeli jesteś anonimowy to proszę podpisz się imieniem lub nickiem, będzie nam łatwiej konwersować:)