Strony
▼
Strony
▼
środa, 26 marca 2014
Danielle
Danielle to ktoś o kim się zapomina...to jedna z cech charakterystycznych tej bohaterki. Jest nieśmiała, bojaźliwa, naiwna, mimo to cała rodzina Móriego ją kocha i otacza opieką.
Jako mała dziewczynka Danielle wychowywała się w toksycznej rodzinie, która jej nie kochała. Dziewczyna była surowo traktowana i pilnowana na każdym kroku. Opłakiwała śmierć swojego brata, który był jej jedyną bliską osobą. Na szczęście Do jej domu trafili Taran i Villeman, którzy doprowadzili do odkrycia wielu skandali dotyczących rodziców Danielle, a samą dziewczyną zaopiekowała się i przysposobiła księżna Theresa. Od tej pory życie Danielle diametralnie się odmienia. Jest kochana, szanowana i chroniona, a także ma szanse brać udział w wielu niebezpiecznych podróżach rodziny Czarnoksiężnika.
Rysunek tworzyłam inspirowana Dziewczyną z Perłą:)
Piękne! Od razu wiedziałam, że skądś znam tę twarz.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚliczny obrazek. Czekam aż dodasz następne :) Pozdrawiam Gabu21 z bloga: http://naznaczeni-dzieci-nocy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDzięki, kolejny już wkrótce, tym razem mężczyzna:)
Usuńgenialne! wygląda to wręcz jak grafika komputerowa ;>
OdpowiedzUsuńja również rysuję, więc mam nadzieję, że wpadniesz zobaczyć moje prace ;)
Dziękuję, bo to jest grafika komputerowa:)
UsuńOjoojj :) Jak się pozmieniał Twój sposób rysowania. Oczywiście na lepsze! Coraz lepsze cieniowanie i blendowanie widzę. Dochodzisz do perfekcji! :) Bardzo ładnie Ci wyszły oczki. Aktorkę ów bardzo lubię. Co do kolorów to ja czerń nadal ubóstwiam, ale inne kolory też są ciekawe, nie ma co się zamykać na inne możliwości ;) A co do kupowania kolorowych rzeczy, cóż... kobieta zmienną jest ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Aczkolwiek nie blenduje cieni;)
UsuńNa pewno nie rozcierasz? Nie łączysz kilku warstw kolorów? XD Zapraszam Cię do mnie, zrobiłam update mojego rysunku. Mogłabyś zerknąć, czy teraz kolor jest właściwy? :)
UsuńŁącze kolory nakładając je na siebie, nie rozcierając. Tak samo podczas rysunku ołówkiem cienie nakładam kładąc je na siebie nie rozcierając np. palcem. Czytałam gdzieś, że rozcieranie/smużenie rysunku nie stosuje się w digital painting bo jest to nie profesjonalne tak jak rozcieranie ołówka palcami...coś w tym jest;)
UsuńCzytałaś Sagą o Krolestwie światła? :DD
OdpowiedzUsuńJeszcze nie:)
UsuńWoooow, jestem pod wrażeniem.:)
OdpowiedzUsuńSuper to wyszło! :)
OdpowiedzUsuń