Strony

Strony

niedziela, 22 czerwca 2014

Henning Lind z Ludzi Lodu



Henning Lind z Ludzi Lodu
ur. 1850 r.
żona: Anneli, Agneta
dzieci: Benedikte

  Z całą pewnością Henning nie miał lekkiego życia. Jako młody chłopiec był świadkiem śmierci swojej cioci- Sagi, która nie przeżyła porodu podczas ich wspólnego powrotu do Lipowej Alei. Henning odebrał jej poród i postanowił zaopiekować się nietypowymi dziećmi, był pewny, że jego rodzice mu w tym pomogą, ale nie spodziewał się tego, że kiedy powróci do domu, nikt nie będzie na niego czekać. Matka i ojciec Henninga zaginęli podczas rejsu statkiem.
Chłopiec został więc sam z dwoma noworodkami, na dodatek jeden z nich był dotknięty złym dziedzictwem. Henning mimo samotności starał się wychować dzieci, co nie było sielanką, gdyż co chwile musiał borykać się z ludźmi chcącymi odebrać mu dzieci. On jednak nie pozwolił na to i z determinacją walczył o bliźnięta, gdyż obiecał to ich matce na łożu śmierci. Niestety sam był jeszcze niewinnym chłopcem i tylko dzięki interwencji starszej kuzynki udało mu się zatrzymać dzieci.

 Po pewnym czasie życie Henninga stało się lepsze. Rodzice szczęśliwie się odnaleźli i chłopiec odetchnął z niewypowiedziana ulgą. Nadal były kłopoty z obciążonym dzieckiem Sagi, ale tym razem Henning nie był sam, bowiem rodzina pomagała mu jak mogła.

 Henning wyrośl na przystojnego, inteligentnego młodzieńca i wkrótce się po raz pierwszy zakochał. Dziewczyna miała na imię Anneli i dzięki jej "zaangażowaniu" wpadli sobie w objęcia dość szybko. W następstwie spodziewali się dziecka co stało się powodem ich szybkiego, cichego ślubu. Henning szybko przekonał się, że ciążą nie służy dobrze jego żonie, która stała się marudna, wiecznie nie zadowolona i zgorzkniała. Przez wiele miesięcy musiał znosić humory Anneli, która w żaden sposób nie pokazywała, że go kocha.
  Później było już tylko gorzej. Anneli urodziła obciążoną złym dziedzictwem dziewczynkę i umarła. Henning po raz kolejny był świadkiem śmierci bliskiej mu osoby podczas tragicznych narodzin.

Lata mijały Henningowi powoli. Jedynym pocieszeniem i zarazem smutkiem była dla niego córka- Benedikte. Po wielu latach poznał jednak kogoś wyjątkowego i miłość w jego sercu ponownie zagościła. Dziewczyna miała na imię Agneta i była córką pastora. Miła, uczciwa, pełna pozytywnych uczuć dla ludzi. Henning znowu się zakochał i okazało się, że ze wzajemnością. Niestety mężczyzna ponownie przeżywa tragedię, kiedy okazuje się, że niewinna dziewczyna spodziewa się dziecka. Mężczyzna jest w szoku, jednak prawda okazała się jeszcze tragiczniejsza. Agneta bowiem została zgwałcona przez, dorosłego już, syna Sagi.

Henning mimo tych wszystkich traumatycznych przeżyć zdołał odnaleźć spokój w życiu. Poślubił Agnetę i zaopiekował się nią oraz jej córką Vanją. Mężczyzna stał się prawdziwym oparciem dla całej rodziny Ludzi Lodu na wiele, wiele lat.




4 komentarze:

  1. Jakie słodkie bąble! :D
    Rysunek super. Jedynie do czego mogę się przyczepić to włosy Henninga. Były ciemne i kręcone :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki:)
    Ja Henninga zawsze widziałam jako jasnowłosego. W książce jest napisane, że w wieku 10 lat miał płową grzywkę, czyli raczej jasną (szaro żółtą):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy ktoś mógł by mi powiedzieć w której części SoKŚ jest wątek Marca i Tili bardzo proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam, więc nie pomogę:/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz:) Jeżeli jesteś anonimowy to proszę podpisz się imieniem lub nickiem, będzie nam łatwiej konwersować:)