Mam jeszcze mały bonusik jako zapowiedź. Na pewno się domyślacie co to za ruda dziewczyna:)
Strony
▼
Strony
▼
środa, 7 stycznia 2015
Drzewo genealigiczne- drugie pokolenie. Urodzeni od 1579-1609 r.
Oto drugie pokolenie Ludzi Lodu i kolejne 12 rysunków. Coś czuje, że im dalej będę się posuwać,tym coraz trudniej będzie mi rozmieszczać bohaterów:P Właściwie to było do przewidzenia, ale idę na żywioł, potem będę się martwić. Mam nadzieje, że postaci chociaż trochę przypominają wam bohaterów Sagi, wszak to są moje własne wyobrażenia. Staram się jednak oddać charakterystyczne ich cechy, tj. kolor oczu, włosów, wyraz twarzy itd:)
Mam jeszcze mały bonusik jako zapowiedź. Na pewno się domyślacie co to za ruda dziewczyna:)
Mam jeszcze mały bonusik jako zapowiedź. Na pewno się domyślacie co to za ruda dziewczyna:)
TEN TARJEI *3*
OdpowiedzUsuńJest przecudny. Z drugiej strony jak TARJEI może nie być przecudny, no ale... xD Wiesz chyba, ocb.
Idealny, właśnie taki jak w mojej wyobraźni odkąd pierwszy raz o nim przeczytałam. Tylko, cholerka, nie mogę się nigdy przekonać do tych kości policzkowych, przywykłam już do gładziutkich i piękniutkich mangowych buziek, soooł... Nie przejmuj się, tak tylko marudzę. Jest prześwietny <3
No, Trond też ci fajnie wyszedł. Ogólnie to podziwiam, ja się ostatnio ograniczam do samych szkiców postaci i ew zaznaczenia podstawowych kolorów, bo więcej mi się w "notatkach do opowiadań" robić nie chce... xD Kolorowanie to moja zmora + żal mi kredek. Kupiłam ostatnio prześliczny zestaw z Koh-i-noora w prześlicznym metalowym pudełku i tak się nimi jaram, że żal mi nimi rysować.
Ehh, tak bardzo ja...
Pozdrawiam!
Kości policzkowe to element niezbędny u Ludzi Lodu i tak już przywykłam że właśnie te mangowe buzie mnie już nie kręcą;) ciesze się, że Tarjei ci się podoba bo zawsze miałam problem z wyobrażeniem sobie tej postaci:)
UsuńTeż mam kredki Koh-i-noora ale więkrzość jest krótka jak zapałki i musze kupić nowe.
Wspaniale Ci to wyszło. I w ogóle pięknie udało Ci sie uchwycić podobieństwo między rodzicami i dziećmi ^^ Ja do teraz cały czas mam wrażenie, że Are był blondynem, nie wiem czemu xD
OdpowiedzUsuńDzięki:) Właśnie to podobieństwo staram się zawsze uchwycić:)
UsuńPięknie, pięknie, pięknie...... Namalowałaś prawie dokładnie tak, jak sobie wyobrażałam :) Jeszcze raz to powiem: To jest po prostu przecudne :D
OdpowiedzUsuńJej, dziękuję:)
UsuńZostałaś nominowana do Liebster Awards
OdpowiedzUsuńWięcej info u mnie http://mojefantazje-onedirection.blogspot.com/2015/01/liebster-awards.html
Dziękuję za nominacje:)
UsuńMożna było wstępnie sobie zaplanować takie drzewko i później uzupełniać tylko postaci, no ale nie zawsze to tak wychodzi. A tutaj rysunki są dosyć duże. Jakoś dasz radę :D Bardzo fajne... Ruda dziewczyna to Ingrid? Dobrze mówię?
OdpowiedzUsuńNie Ingrid:)
UsuńRuda to Villemo :D Piękne rysunki, masz bardzo bogatą wyobraźnię
OdpowiedzUsuńRainer Maria Rilke
"Nie ma przyjemności porównywalnej z tą, jaką możemy dać sobie sami. Wystarczy pozwolić ponieść się fantazji tkwiącej w naszej duszy i rozpalić wyobraźnię."
Oczywiście to Villemo:)
Usuń