Strony

Strony

niedziela, 15 marca 2020

Postacie do drzewa genealogicznego Ludzi Lodu

Cześć wszystkim! Wchodząc na bloga doznałam szoku, że ostatni post dotyczy jesieni, trochę czasu minęło jak widać ^^ Zimy w sumie nie było, obecnie za oknem mamy iście wiosenną aurę...szkoda tylko, że akurat teraz lepiej siedzieć w domu i nie narażać się na zarażenie wiadomo czym:/ Nie wiem jak wy, ale ja wychodzę tylko do pracy (co wcale mi się nie podoba) i generalnie jestem z tych co nie bagatelizują problemu i najzwyczajniej boją się koronawirusa. Jeśli macie ochotę to dajcie znać, jakie my macie odczucia w związku z epidemią, ciekawa jestem waszych opinii na ten temat.

Jednakże, nie weszłam na bloga po to by pisać o koronawirusie, wszak jego tematyką są rysunki. Ostatnio bardzo mało rysuje, wiele rzeczy zaczynam i nie kończę. Jest mi z tym bardzo źle i mam nadzieję, że za niedługo powróci mi wena i wytrwałość. Jestem w trakcie tworzenia nowego pokolenia do mojego rysunkowego drzewa genealogicznego, powstało już kilka postaci, więc żeby przerwać tą blogową ciszę pokażę Wam co stworzyłam ostatnio i zdradzę, co zaczęłam rysować.

Tak więc postaci są cztery, a oto one:

Christa Lind z Ludzi Lodu, córka Vanji i Tamlina - Demona Nocy. Nie ukrywam, że mam słabość do tomu Magiczny Księżyc, w którym Christa jest główną bohaterką😊



Imre - następne wcielenie Marka. Nie jest tak cudowny jak jego poprzednia postać, ale niewątpliwie był ciekawą osobowością.



Mali z Ludzi Lodu - to bardzo ciekawa postać z życiem owianym tajemnicą (jak większość postaci w SoLL😆). Lubiłam jej oryginalny charakter.



Tamlin - Demon Nocy. Wreszcie doszłam w drzewku do mojej ulubionej męskiej postaci. Kto zna trochę mojego bloga ten wie, że często-gęsto go rysuje i o nim pisze💓


Na ten moment to tyle, zostało mi jeszcze kilka postaci, ale wstawię je już zmontowane w drzewo genealogiczne.
Jeśli chodzi o rysunki, które zaczęłam to zdradzę, że robię mini komiks z jednej smutnej sceny...na pewno ją znacie jeśli czytaliście pierwsze tomy Sagi. Poza tym rysuję kolejną inspirację z okładki, ale nie zdradzę z której części ^^

Mam nadzieję, że mimo przerwy w postach nie skazaliście mój blog na zapomnienie i będziecie mnie odwiedzać i do mnie pisać. Dajcie znać czy siedzicie w domach, a jeśli tak, to czym zabijacie czas...Życzę Wam zdrówka i wytrwałości w tym ciężkim okresie 💪 Pozdrawiam i do następnego posta.

23 komentarze:

  1. ooo tak:D Tamlina właśnie tak sobie wyobrażałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mamy podobne wyobrażenie:)

      Usuń
    2. tylko się pytam gdzie jego ogonek:D

      Usuń
    3. jak się trzymacie? Zdrowi?:)

      Usuń
    4. Dziękuję kochana, tak, zdrowi:D Życzę wszystkiego dobrego:*

      Usuń
  2. ohh, jak się cieszę że pracujesz nad kolejną gałęzią z drzewa! cudowna wiadomość! nowe rysunki wspaniałe, w końcu coś nowego w temacie :D ale Tamlin wyszedł najlepiej. Mali mi za bardzo przypomina dziewczynę Nataniela, choć tamta miała kręcone włosy to i tak widać małe podobieństwo :) super też, że pracujesz nad nową scenką, doprawdy, powiew nowości ale za to jaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeee dziękuję serdecznie:D jeśli chodzi o podobieństwo Mali do Ellen, to w sumie by się zgadzało, bo miały wspólną prapra babkę;)

      Usuń
  3. Rysunki ogromnie mi się podobają :) Sagi nie czytałam, ale lubię oglądać Twoje prace :)
    Ja siedzę w domu, czas zajmuję odpoczynkiem i tworzeniem, wycinaniem, malowaniem itp. - oczywiście jeśli tylko moja mała córeczka mi pozwala :D :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo^^ Widzę, że spędzasz czas podobnie do mnie, w takim razie owocnych dni:)

      Usuń
  4. Wspaniale jest wejść na Twojego bloga i ujrzeć nowy wpis. Rysunki piękne. :)
    Ja przez zaistniałą sytuację na świecie i w kraju, też żyję w lęku. Nie czuję się najlepiej pod względem psychicznym. Bardzo to wszystko na mnie oddziałuje. Do tego odczuwam zmiany pogody. Alergia też mi niczego nie ułatwia. Siedzę w domu, wychodzę jedynie z konieczności. Spędzam czas z synkiem i mężem. Czytam, recenzuje książki w ten trudny czas. Mam nadzieję, że to się szybko skończy...Zdrówka życzę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, miło że się odezwałaś:D Czekam niecierpliwie na jakiś nowy post z serii o Ludziach Lodu:)
      Sytuacja rzeczywiście jest trudna do zniesienia, szczególnie jak słyszę o tym co się dzieje np. we Włoszech. Boję się, że i u nas może dojść do takiej sytuacji:/

      Usuń
  5. Mali wygląda genialnie - wpadłam własnie na twojego bloga przez przypadek :D
    Pozdrawiam Weronika S.
    pasjeweroniki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się że mnie odwiedziłaś:)

      Usuń
  6. Już się bałam, że nie wrócisz :) ale warto było czekać, piękne rysunki <3 a zapowiedzią następnych dopiero mnie nakręciłaś :) nie mogę się doczekać :)
    Co do korona, na początku nie przejmowałam się nim (w sensie nie bałam) ale stosowałam się do zaleceń, w domku siedziałam, rączki myłam, teraz już zaczynam się niepokoić. Jak przez megafon ogłaszali dzisiaj by nie wychodzić aż mi ciarki przeszły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze wrócę, choćbym nie wiem jaką przerwę miała^^
      Też się niepokoje, wychodzę tylko do pracy i na zakupy raz w tygodniu...nie ma co bagatelizować:/ Życzę zdrówka:*

      Usuń
  7. Świetne rysunki. Tęskniłam za Twoim blogiem. Drzewem genealogicznym, ktore tworzysz. Mam nadzieje, ze bedziesz tu częsciej, bo juz nie moge sie doczekac nowych notek :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zawsze rewelacyjne rysunki :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Łał świetne rysunki ! :) Dobry sposób na spędzanie czasu wolnego :)
    PS. OBserwuje i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, dziękuję, jest mi bardzo miło że mnie odwiedziłaś i że ci się spodobało:D

      Usuń
  10. Bardzo się cieszę że nie piszesz o koronawirusie. Ja ostatnio też unikam tego tematu. Rysunki są świetne naprawdę. Fajnie że Jesteś. Kontynuuj pasję.

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba już o koronawirusie wszyscy wiedzą wszystko...dziękuję:)

      Usuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz:) Jeżeli jesteś anonimowy to proszę podpisz się imieniem lub nickiem, będzie nam łatwiej konwersować:)