Strony

Strony

poniedziałek, 15 sierpnia 2022

Rune

Witajcie kochani❤ Dzisiaj zapraszam na post, w którym przedstawię kolejną postać występującą w serii Saga o Ludziach Lodu autorstwa Margit Sandemo. Rune jest bohaterem bez wątpienia wyjątkowym, zarówno pod względem wyglądu, jak i swojej historii. Serdecznie zapraszam do poznania go bliżej lub, jeśli jest już komuś znany, do odświeżenia informacji o nim ☺


Rune

Runego poznajemy w tomie "Urwany ślad", jako jednego z członków norweskiego ruchu oporu, do którego wstąpił Jonathan Gard. Nie dało się przejść obok Runego obojętnie, ludzie na jego widok się krzywili, spuszczali wzrok lub krzyczeli, gdyż jego wygląd dalece odbiegał od normalnego. Patrząc na niego, miało się wrażenie, że został wyciosany z drewna, brązowy, sękaty i sztywny. Włosy wyglądały niczym konopie, a brunatne ubranie skrywało okaleczone ciało. Brakowało mu kilku palców a skóra wyglądała niczym kora. Miał brązowe, smutne oczy, które jednak patrzyły przyjaźnie. Z charakteru Rune był bardzo skryty, nieśmiały i powściągliwy. Przez swoje pochodzenie czuł się samotny i niepasujący do świata. 

Zadaniem Runego było strzec Ludzi Lodu, z tego względu towarzyszył Karine oraz Jonathanowi podczas niebezpiecznych partyzanckich misji. Byli przyjaciółmi i mogli na sobie polegać, ale nikt nie wiedział, kim jest Rune. 

Jonathana pojmano i umieszczono w obozie koncentracyjnym, w którym "zbiegiem okoliczności" znalazł się również jego niesamowity przyjaciel. Rune, między innymi z powodu swojego wyglądu, był bity i poniżany, ale wciąż był opoką dla Jonathana. Pewnego dnia, po tym jak Rune stanął w obronie swojego przyjaciela, został bezlitośnie zastrzelony.

Uwaga. Dalsza część historii Runego zawiera ważne spoilery.

Ludzie Lodu ponownie spotkali się z Rune w Górze Demonów, gdzie wyszła na jaw prawda o jego pochodzeniu. Rune był alrauną, przemienioną, nieco nieudolnie, w człowieka przez czarne anioły, w podzięce za długowieczną pomoc, którą korzeń ofiarował Ludziom Lodu. 

Rune, jako jeden z najsilniejszych sprzymierzeńców Ludzi Lodu wchodził w skład grupy, która miała unieszkodliwić wodę zła w Dolinie Ludzi Lodu. Dzięki temu, że był nieśmiertelny, a jego rany bardzo szybko się goiły, wychodził cało z niejednego niebezpieczeństwa.

Podczas wyprawy Rune zaprzyjaźnił się z Halkatlą, czarownicą z Ludzi Lodu, która żyła w XIV weku, ale powróciła jako duch by pomagać w walce z Tengelem Złym. Niestety, podczas wyprawy Halkatla została pojmana i wysłana do Wielkiej Otchłani, co było ogromnym ciosem dla Runego. Załamany, czuł że utracił najlepszą przyjaciółkę, przez co jego samotność zwiększyła się postokroć. Kiedy grupa wybranych dotarła do Doliny Ludzi Lodu Rune musiał ich opuścić, nikt z nieśmiertelnych nie mógł do niej wejść. Ruszył więc samotnie w drogę powrotną, myśląc o utraconej Halkatli.

Po ostatecznej walce Nataniela z Tengelem Złym, Lucyfer ponownie ukazał się Ludziom Lodu. Widząc, że Rune nie do końca jest zadowolony ze swojego wyglądu, postanowił poprawić to, co nie udało się wykonać czarnym aniołom. Od tej pory Rune był przystojnym, tajemniczym mężczyzną, który połączył się z Halkatlą i razem z nią zamieszkał w czarnych salach Lucyfera.

Jak podobała Wam się historia Runego? Znacie tego bohatera? Lubicie? A może czegoś zabrakło w opisie? Dajcie znać, będzie mi bardzo miło 😊 Pozdrawiam serdecznie ❤


16 komentarzy:

  1. Z ciekawością przeczytałam o tej postaci :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne ilustracje :)
    Ciekawa postać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szczęście coś mnie tknęło i zaczęłam googlować sagę o ludziach lodu. Cieszę się, że znalazłam tego bloga. Dziękuję za wszystkie posty, są niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie mi miło, że tu jesteś, dziękuję ❤️

      Usuń
  4. Mogę wypowiedzieć się tylko na temat rysunków- są wspaniałe! :) bo Sagi nie czytałam- ale kto wie?... wszystko przede mną;);)

    OdpowiedzUsuń
  5. O, właśnie znalazłam Sagę w formie audiobooków na Legimi! :) Na pewno spróbuję przeczytać Sagę w tej formie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam serdecznie ♡
    Wszystkie twoje przedstawienia postaci i fragmenty, recenzje i opowiadania z książek czytam z zapartym tchem :) Piszesz w tak niesamowity sposób, tak ciekawie, że aż chce się więcej i więcej! Super rysunki, czekam na kolejne wpisy!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz:) Jeżeli jesteś anonimowy to proszę podpisz się imieniem lub nickiem, będzie nam łatwiej konwersować:)