Prowadziłam wczoraj walkę z zacinającym się Photoshopem, na szczęście wygraną:) Mega dawno nie malowałam nic w ten sposób, ale miło było powrócić do digital painting. Zauważyłam, że przez ćwiczenia w rysowaniu kredkami jakoś inaczej mi się maluje, chyba łatwiej:)
Rysunek przedstawia Tovę, a pod obrazkiem znajduje się ling do obrazka, na którym się wzorowałam.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWspaniały ;)
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszło, ja jakoś nie mam cierpliwości do digitalu, oczy szybko mi wymiękają. xD
OdpowiedzUsuńzostałaś nomminowana do LBA :)
lazurkowasztuka.blogspot.com
Też nie mam cierpliwości, dlatego często nie dokańczam rysunków, na szczęście digitale maluje się stosunkowo szybko. Maluje z częstymi przerwami dlatego oczy aż tak nie bolą:) Dziękuję za nominacje:)
Usuńgenialna praca!:)
OdpowiedzUsuńvereeben-art.blogspot.com
Dziękuję:)
UsuńFajne oczka, masz gdzieś portfolio - np. Deviant?
OdpowiedzUsuńMam portfolio ale nie ma tam nowych rysunków, ostatnie są chyba z przed półtora roku:/
Usuń