Strony

Strony

sobota, 19 listopada 2016

Jesienny chlebak DIY - krok po kroku

  Chlebaki ozdabiane metodą decoupage od zawsze przyciągały moją uwagę. Są wyjątkowe, niepowtarzalne i praktyczne. Można taki chlebak kupić przez internet, ale jestem taka, że jak coś mogę zrobić sama to nie wydaje na to pieniędzy;) Postanowiłam więc poczytać tutoriale, zgromadzić materiały i zabrać się do roboty.

   Pokarzę Wam krok po kroku jak zrobiłam swój chlebak, ale nie traktujcie tego jak poradnika, bo zrobiłam masę błędów. O tych błędach też opowiem, aby ktoś inny ich uniknął:)

1. Gromadzimy potrzebne materiały. Już na wstępie zrobiłam gafę i nie przemyślałam zakupów, przez co musiałam dokupywać niektóre rzeczy, a praca przez to stała.


Materiały, których użyłam to:
- serwetki do decoupagu ( u mnie motywy jesienne)
- pędzle: miękkie syntetyczne o różnych szerokościach
- farby akrylowe: biała, antyczna biel, orange ochra, burn umber
- chlebak (mój jest z surowego drewna)
- lakier i klej w jednym do decoupagu ( Mod Podge - polecam!:D)
- papier ścierny
- pędzle z gąbki ( do patowania, czyli takiego pac pac farbą:))
- taśma ochronna
- linijka

2. Zaczęłam od wygładzenia powierzchni papierem ściernym. Następnie pomalowałam chlebak dwoma warstwami. Użyłam kolorów białego i antycznej bieli. Po malowaniu ponownie delikatnie wygładziłam papierem ściernym.



3. Kolejnym etapem było przyklejanie serwetek. Jako, że powierzchnia był płaska, a przyklejałam duże serwetki, to mogłam zrobić to metodą na żelazko. Niestety zrobiłam to pędzlem i jako mało wprawna osoba serwetki mi się zmarszczyły:/ Zabezpieczyłam obrazki lakierem.



4. Ubzdurałam sobie, że serwetki wtopię w tło, więc najpierw rozjaśniłam brzegi serwetki, a potem dobierając odpowiednie kolory farb zlałam serwetkę z tłem chlebaka. Bardzo się bałam tego etapu, ale efekt nawet się udał:)



5. Serwetka miała ładną ciemnobrązową obwódkę, więc chciałam ją zrobić wokół mojego obrazka (taka większa wersja serwetki), dlatego kolorem burn umber pomalowałam brzegi, do tego rączkę i listwę u dołu chlebaka. Serwetka przedstawiająca gałązki i ptaszki za bardzo się wyróżniała, więc ją także wtopiłam w tło. Uzyskałam efekt przypalenia obrazka:)




6. Poniżej zbliżenie jak pomalowałam każdą stronę chlebaka. Harmonijkę pozostawiłam 
jasną, aby chlebak nie był zbyt pstrokaty i ciemny. Poza tym bałam się, że nie uda mi się ładnie przykleić serwetki na te ruchome listewki:P


7. Całość polakierowałam około 4 razy i lekko starłam papierem ściernym, ale powierzchnia i tak nie jest gładka, mi to jednak nie przeszkadza:P 

Tak chlebak prezentuje się w kuchni:)



Czego nauczyłam się na własnych błędach?
- Zanim się zacznie pracę trzeba skompletować wszystkie przybory, np. kupując je za jednym razem przez internet, a nie trzy razy płacąc za każdym razem za przesyłkę i czekając na każdą paczkę po kilka dni

- Zaczynać od strony, która jest mniej widoczna. Ja zrobiłam najpierw bok, który widać po wejściu do kuchni i wszystkie błędy wykonałam właśnie na nim. Bok, którego nie widać jest ładniejszy:/

- Jeżeli praca stoi długi czas, to zanim będziemy kontynuować ozdabianie trzeba przedmiot odkurzyć. Ja radośnie zalakierowałam sobie kurz;)

- Duże serwetki lepiej na płaskiej powierzchni przyklejać na żelazko, aby uniknąć pomarszczeń

- Zanim użyjesz pędzla sprawdź czy jest idealnie czysty. 

Przy takiej pracy najgorszą rzeczą jest pośpiech i robienie wszystkiego na raz, ja swój chlebak robiłam około miesiąca i chyba tylko dzięki temu wygląda w miarę przyzwoicie;)

Co sądzicie o moim "dziele"? Macie jakieś doświadczenia z podobnym ozdabianiem?

47 komentarzy:

  1. Moim zdaniem wygląda super :) bardzo podobają mi się rzeczy ozdobione tą metodą, choć sama nigdy nie próbowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję!:) Mój poprzedni chlebak był mały i plastikowy, z tego jestem dumna:)

      Usuń
  2. Wow, wyszło świetnie. Zachęciłaś mnie aby spróbować ozdobić moje pudełko tą metodą.

    http://tuczarniamotyli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie to wyszło, pomysłowe i tak ładnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja kuchnia od razu zyskała na wyglądzie, dziękuję:)

      Usuń
  4. wiesz ze to sie nadaje na sprzedaż?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda pięknie! I oryginalnie, na pewno nigdzie na świecie nie ma drugiego takiego chlebaka :D
    Ja mam w domu identyczny drewniany chlebak, ale do wystroju kuchni pasuje nam właśnie taki surowy. Chociaż chętnie bym się w to pobawiła. Nigdy nie brałam się za decoupage, ale widziałam w internecie dużo tutoriali, a efekty bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, dziękuję:) Właśnie to jest najfajniejsze, że jest niepowtarzalny:)
      Teraz czeka na mnie odnowienie starej półki, decoupage wciąga;)

      Usuń
  6. WOW! nigdy nawet do głowy by mi nie przyszło, żeby upiększyć zwykły chlebak. super!

    OdpowiedzUsuń
  7. pomysł z ciemnym brązem
    idealnie podkręcił całość!

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się twój pomysł na chlebak, zawsze wygląda ciekawiej :)
    Mogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Cóż mogę powiedzieć, cudny chlebak.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny :) Bardzo fajny pomysł. Ja nie posiadam tradycyjnego chlebaka a raczej taką dużą metalową skrzynkę, więc ciężko by ja było ozdobić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, nie wiem jak to jest z ozdabianiem metalu, ale pewnie też by się znalazł na to sposób;)

      Usuń
  11. wnioski końcowe jakże podobne do moich też robiłam takie błędy w Decoupage xD obyśmy razem coś z nich wyciągnęły na następne oklejanie ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsze jest to, że większość z nich jest oczywista, a jednak je zrobiłam (np. niedomyty pędzel:P), następnym razem na pewno będę ostrożniejsza.

      Usuń
    2. Najlepiej to by było jakby wymyślili samo-myjące się pędzle xD

      Usuń
  12. Jak to pięknie wygląda, nie myślałaś może o tym, by sprzedawać takie cuda? Sama chciałabym mieć taki w swoim domu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, wiem z doświadczenia, że często jak się zaczyna coś sprzedawać, to już to nie sprawia tyle przyjemności:) A takich chlebaków decoupage jest w internecie mnóstwo, można złożyć specjalne zamówienie, kosztują około 100 zł. Mój nie jest wystarczająco dobrej jakości, tak mi się wydaje:P

      Usuń
  13. Ale śliczny Ci wyszedł ten chlebak!
    I zgadzam się z komentarzem wyżej, że spokojnie mogłabyś sprzedawać, choć rzeczywiście mogłaby upaść na tym radość i chęć robienia:)

    Pozdrawiam,
    http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, sprzedawanie swoich prac jest bardzo stresujące:P

      Usuń
  14. W sumie pierwszy raz widzę chlebak w takiej odsłonie :) Z pewnością dodaje klimatu kuchni!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, moja kuchnia wygląda teraz zupełnie inaczej, ale to nie koniec jej przemian:)

      Usuń
  15. Awesome ideas! :D
    Great blog! I'm following you! Follow back?***
    http://omundodajesse.blogspot.pt

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie pomyślałabym o tym, żeby na jesień stroić chlebak :) Kreatywnie :D Bardzo ładnie go wykonałaś i pomysł też mi się bardzo podoba ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten chlebak planowałam zrobić już w lato, ale jakoś się tak przedłużyło. Może i dobrze, bo wcześniej miałam ochotę na coś soczyście zielonego i słonecznego, a tak wyszło jesiennie:)Dzięki:)

      Usuń
  17. Bardzo pomysłowe, szczególnie jesienny motyw :) Całość ładnie się komponuje. Licze na więcej postów z tej serii :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa, w przygotowaniu jest półeczka, ale będzie o niej krótko:)

      Usuń
  18. Jakie cudo! No prześlicznie wyszło, aż mnie zatkało z wrażenia! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz:) Jeżeli jesteś anonimowy to proszę podpisz się imieniem lub nickiem, będzie nam łatwiej konwersować:)