Postanowiłam, że zacznę korzystać z tutoriali dotyczących digital painting i ostatnia moja praca pt: Heike miała być wykonana wg. TEGO poradnika. Szybko jednak przekonałam się, że rysowanie taką techniką jest dla mnie trudniejsze i męczące, nie udało mi się przebrnąć przez ten tutorial. Główną przyczyną było to, że używam innych pędzli do nakładania koloru i innego sposobu kolorowania postaci. Narysowałam już tyle rysunków, że wypracowałam swoją własną metodę, którą raczej nie zamienię na tą z tutoriala. Poniżej opiszę ogólnie w jaki sposób powstają moje rysunki, będzie to opis dla osób, które na Photoshopie już się trochę znają, nie będę się wdawać w totalne podstawy. dobra, zaczynamy:)
1. Decyzja, co chce narysować. U mnie w głowie powstał obraz twarzy mężczyzny, tajemniczego, ale nie groźnego, raczej smutnego, o mocnych rysach twarzy, żółtych oczach i lekko demonicznym wyglądzie, czyli cały Heike:) Do tego mocne cienie, najlepiej połowa twarzy w cieniu, tak aby podkreślić klimat.
2. Szukanie zdjęcia. Zwykle korzystam z internetu, ale można poszukać w gazetach. Wpisuję w wyszukiwarkę obrazów google słowa kluczowe i przeglądam obrazy: mężczyzna, portret, zdjęcie, smutne oczy, twarz w cieniu itd. Kiedy znajdę zdjęcie, które może mi się przydać zapisuje je na kompie.
Po dużej selekcji wybrałam portret tego znanego aktora (spodobał mi się światłocień:))
3. Organizacja pulpitu. Tutaj tutorial, do którego podałam link, się przydał. Zrobiłam wg wskazówek i faktycznie ułatwia to pracę, polecam przeczytać. Tak więc mam razem trzy okna: "zdjęcie",i dwa okna z moja pracą "Heike". Rozmiary obrazu też ustawiłam wg. tutoriala
4. Wykonanie szkicu. Zwykle ułatwiam sobie pracę i szkicuje na danym zdjęciu, w tym celu po prostu kopiuje zdjęcie i wklejam na okno "Heike", dopasowuje zdjęcie do okna i zmniejszam jego krycie na 40 %.
Następnie tworzę nową warstwę pt. "szkic", ta warstwa musi być nad warstwa ze zdjęciem.
Obrysowuje najistotniejsze elementy miękkim pędzlem z wygładzeniem, dynamika kształtu i inne dynamiki.
Szkic jest bardzo ogólny, chodzi mi tylko o rozmieszczenie oczu, nosa, ust i kształt twarzy, oraz cień.
Następnie usuwam warstwę ze zdjęciem i modyfikuje szkic wg uznania. w tym przypadku poszerzyłam nos, zmieniłam położenie brwi, oraz wyostrzyłam rysy twarzy.
Tak wygląda mój pulpit po narysowaniu szkicu:
5. Podstawowe kolory. Tworzę nową warstwę "kolory pods." i umieszczam ją pod warstwą "szkic". Na tym etapie przestałam korzystać z tutoriala. Nie nakładam bowiem wszystkich kolorów od razu, tylko zamalowuje czarne obszary i "koloruje" obszar twarzy i szyi na jeden, główny kolor, w tym przypadku cielisty. Nie sugeruje się odcieniami na zdjęciu, ponieważ moja postać będzie mieć ciemniejszą karnację. Zaznaczyłam też delikatnie miejsca światła i lekkiego cienia.
6. Malowanie twarzy. Dobieram inne kolory, jaśniejsze i ciemniejsze od bazowego. W tym rysunku nie korzystałam z dużej palety barw, na tym etapie cały czas używam odcieni brązu. Utworzyłam też nową warstwę "oczy" i zaczęłam je pomału zaznaczać.
7. Od ogółu do szczegółu. Osobiście nie lubię malować wszystkiego na raz (co jest zalecane), tylko kieruje się po kolei w jakąś stronę, dorysowując detale. Tutaj zaczęłam od czoła, które malowałam na warstwie "kolory pods.", a potem wzięłam się za moją ulubiona część- oczy (osobna warstwa). Jak widać twarz od razu nabiera charakteru:)
Kolejna warstwa "nos", a potem "usta" i kolejne szczegóły (ucho, szyja):
Poprawiam cienie i wtapiam je w skórę, maluję jaśniejsze pasma na włosach, nadając im kształt, oraz formuję linie porostu przy czole i skroni:
Kiedy wiem, że elementy twarzy się już nie zmienią scalam warstwy. Jak widać zawęziłam postaci podbródek i dodałam dodatkowe cienie używając fioletu i ciemno niebieskiego, oraz ciemnej purpury. z ustami jak zwykle się męczyłam. Dodałam też koloru na włosy i namalowałam gdzieniegdzie cieniutkie, pojedyncze włoki. Na koniec tworzę nową warstwę z fakturą twarzy i zarostem. Używam do tego pędzla o malutkiej średnicy, rozproszonego. W tutorialu jest kilka słów o zaroście i fakturze.
No i portret skończony:)
Wiem, że wielu rysowników zapewne oburzy taki sposób rysowania, ponieważ wykracza poza wszelkie reguły ale dla mnie liczy się efekt końcowy. Na dzień dzisiejszy mnie zadowala, wszytko przede mną:)
Wszystkie elementy od szkicu po kolory rysuje miękkimi pędzlami, w tutorialu autorka używa twardych, próbowałam-nie wychodzi mi:/ Poza tym nigdy nie korzystam ze smużenia, oraz aerografu, a także pędzli teksturowych, czy innych bajerów. Wiem, że Photoshop oferuje mnóstwo udogodnień dla rysownika, ja jednak się ograniczam do tych podstawowych, muszę nadrobić zaległości ze znajomości PS.
Trafiłam też na bardzo fajne i proste poradniki do cyfrowego malowania, znajdziecie tam m.in. jak namalować oko, nos czy usta, oraz jak malować fakturę skóry, jak stworzyć portret, postać, zwierzę...zresztą sami się przekonacie:)