poniedziałek, 25 września 2023

Recenzja tomu 30 pt.: "Bestia i Wilki"

 Tom 30

"Bestia i wilki"

Opis tomu:

Bliźniacy Ulvar i Marco różnili się od siebie tak bardzo, jak tylko to między braćmi jest możliwe. Marco był piękny niczym młody bożek, Ulvar natomiast przypominał najstraszniejszą bestię. Ludzie Lodu wiedzieli, że każdy z braci ma do spełnienia specjalne zadanie, nikt jednak nie mógł uwierzyć, by jakiekolwiek dobro mogło przyjść za sprawą Ulvara, który był zły jak najprawdziwszy diabeł...

Moja opinia:

Bestia i Wilki jest jednym z tych tomów, od których nie mogłam się oderwać. Moim zdaniem historia dwujki wyjątkowych bliźniąt, synów Sagi, jest jedną z ciekawszych w serii. Marco i Ulvar zasługują na podium, jeśli chodzi o ich wygląd, charakter oraz o ich przygody, chociaż ten ostatni element zdecydowanie należy do Ulvara. Czytając o jego zachowaniu miałam wrażenie, że już gorzej być z nim nie może, ale okazywało się inaczej. Nie przypominam sobie, żeby jakikolwiek inny dotknięty złym dziedzictwem, aż tak uprzykrzał życie Ludziom Lodu. Margit Sandemo bardzo dokładnie i dobitnie pokazała, jak może wyglądać życie z kimś takim i że niestety nie zawsze udaje się okielznać zło zasiane w sercach obciążonych.

Tak jak mówiłam, tom jest wyjątkowy i porywający, a do tego wzruszający i dający nadzieję. Bardzo zachęcam do przeczytania tej części, historia Ludzi Lodu coraz bardziej się rozkręca i nieuchronnie zbliża ku finałowi.

14 komentarzy:

  1. Cześć! Długo mnie nie było u Ciebie, dlatego, że miałam przerwę od blogowania. Pomału więc odrabiam zaległości z historią Ludzi Lodu. Lekturę całej Sagi mam już za sobą, jednak z przyjemnością czytam Twoje recenzje. Dzięki za to...
    Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Margit Sandemo kiedy podsumowywała swoje pisanie sagi to mówiła,że niektóre książki "same się pisały"jakby ktoś za nią stał i jej dyktował co ma pisać a niektóre jakby nie chciały być napisane szły po tzw grudzie:)))i kiedy podała które to ksiązki to doszłam do wniosku ,że też tak sie je czytało.Czasem potrafiłam dwie dziennie przeczytać a czasem przez tydzień nie mogłam ruszyć z kolejną:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie że lektura wywołuje emocje, daje nadzieje

    OdpowiedzUsuń
  4. mi się bardzo podobał ten tom:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znałam wcześniej tej serii 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej, jak to było dawno temu... mam wrażenie, że wszyscy to czytali :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniała recenzja, naprawdę wciągnęłam się w tę historię :) Muszę w końcu sięgnąć po tę sagę, ciągle mam ją w głowie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten tom był świetny, zresztą chyba zawsze skupienie na obciążonych tworzyło najciekawsze motywy. Jestem teraz przy 40 tomie :). Może Sagę o czarnoksiężniku później przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta część sagi równiez jest intrygująca. Wręcz przepadam za takimi klimatami. Teściowa też miała u siebie kilka części sagi. Dostała od kogoś. Życzę Ci wspaniałego weekendu. Może wpadniesz do mnie coś poczytać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam dawno temu, ale twoje posty odświeżają mi fabułę

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz:) Jeżeli jesteś anonimowy to proszę podpisz się imieniem lub nickiem, będzie nam łatwiej konwersować:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...