czwartek, 30 czerwca 2016

Zielonooka i kucyk w moich ulubionych kolorach:)

Tak jak obiecałam wrzucam kolejne prace. Obydwie są wykonane kredkami akwarelowymi z tym, że pierwszą rozmyłam wodą, a drugą nie.

Rysując portret wzorowałam się na czarno białym zdjęciu, aby poćwiczyć dobieranie kolorów z wyobraźni. Wybrałam je tak, aby pasowały na Villemo, ale z twarzy kobieta mało ją przypomina;/



   Poniższy obrazek jest wspomnieniem moich lat dziecięcych, kiedy nałogowo rysowałam koniki Pony. Chciałam sprawdzić, jak po tak długim czasie czuje się w tym temacie i muszę przyznać, że rysowanie tego obrazka było wielką przyjemnością:)  Odbicie w wodzie jest trochę nie przemyślane, ponieważ wpadłam na ten pomysł praktycznie na samym końcu rysowania.



    Jutro zaczyna się nowy miesiąc, a ja mam kilka planów. Po pierwsze mam zamiar przetestować w końcu Promarkery. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to jutro zaopatrzę się w dwa kolory, blender i kartki. Postaram się zrobić kilka sagowych rysunków i pokazać na blogu. W planach jest też rysunek kolejnej pary z Sagi, oraz zakończenie pewnej postaci w digital painting. Bardzo bym chciała też zrobić kolejne pokolenie do drzewka, ale nie wiem jak będzie z czasem wolnym i czy zdążę.

Jakie Wy macie plany na lipiec? Rysunki, wakacje czy jeszcze coś innego?:)



2 komentarze:

  1. Piękne prace, jak zawsze z resztą ;) Zwłaszcza kucyk mi się podoba <3 W obu pracach bardzo fajnie dobrałaś kolory, akurat lubię takie. Fajnie, że będziesz próbować promarkerów, choć osobiście wolałabym na początek więcej markerów niż blender :D Jeżeli chodzi o moje plany na lipiec to podobnie- rysowanie. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to mamy podobny gust kolorystyczny:) Dziękuje za miłe słowa.
      Co do promarkerów to ostatecznie zamówiłam cztery kolory, bez blendera:)

      Usuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz:) Jeżeli jesteś anonimowy to proszę podpisz się imieniem lub nickiem, będzie nam łatwiej konwersować:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...