Silje kojarzy mi się z pogodą ducha, wesołością, fiołkowymi oczami i kasztanowymi włosami:)
Jej córeczka Liv, wyróżniała się lokami w kolorze niepolerowanej miedzi, oraz delikatną urodą.
Czas na mężczyznę. Rysując stawiałam na Heminga, za jego młodzieńczych lat. Przystojny blondyn, o zniewalającym uśmiechu i czarujących oczach. A może wam pasuje na kogoś innego? Np. Linde-Lou?:)
Mały gratis, czyli bardziej realistyczne oczko;)
Którą z postaci chcielibyście zobaczyć w takiej formie?:)
Rysunki jak zwykle świetne, tylko jedna uwaga co do oka. Rzęsy nie powinny wyrastać prosto z oka, tylko z krawędzi linii wodnej (http://ilojleen.blogspot.com/2012/06/najczesciej-popeniane-bedy-w.html pkt.1). Moim zdaniem ta drobna zmiana czyni oczy o wiele bardziej realistycznymi :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Najlepsze jedt to że znam tę zasadę i sama nie wiem czemu nie zastosowałam jej. Następnym razem muszę o niej pamiętać.
UsuńDobrze Ci idzie z tymi kredkami :) Oby tak dalej! Fajnie wyszedł Ci nosek na 1 rysunku. Masz bardzo oryginalną kreskę.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńHeming podoba mi sie bardzo :) moze marco i ulvar razem?:)
OdpowiedzUsuńOoo fajny pomysł:)
UsuńBardzo podoba mi się Twój pomysł na rysowanie postaci i Twoja wytrwałość. Prowadzisz tego bloga od lat i widać ładny postęp. ;) Do tego fajnie, że bawisz się różnymi stylami. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDzięki,rysowanie Ludzi Lodu chyba nigdy mi się nie znudzi;)
UsuńProszę zrób dokończ komiks demon nocy!! ;D
OdpowiedzUsuńOh nie mam na to na razie weny:(
UsuńMasz bardzo fajny blog, który śledzę już od dawna. Kocham Sagę o Ludziach Lodu i Twoje rysunki. Sama niedawno założyłam bloga. Może nie o Ludziach Lodu :), ale jak masz chwilę to wpadnij.
OdpowiedzUsuńDziękuję?na pewno zajrzę:)
UsuńTen znak zapytania to przypadek;)
UsuńBardzo podobają mi się włosy Liv, i te piegi!
OdpowiedzUsuńcreativamente-o-sztuce.blogspot.com
:)
UsuńO Boże, opóźnienie, które zdarzyć się może tylko mi. ;__; Piękne są te Twoje rysunki, ale już Ci kiedyś mówiłam. Sama nie wiem, co powiedzieć, bo ja i komentarze to bardzo niedobrana para. Dlatego właśnie raczej już sobie pójdę i nie będę Ci bloga zaśmiecać bezsensownymi komentarzami.
OdpowiedzUsuńTylko, kiedy będą następne rysunki? ;__;
Ja czekam.
Ciesze się z każdego komentarza:) oj bardzo bym chciała coś dodać, tylko nie umiem wygospodarować na to czasu. Chyba dzisiaj coś narysuje zaraz po nauce pisania z synkiem:)
Usuń