Co tam jeszcze nabazgrałam? Kilka postaci fatazy, dwójkę z nich wam pokażę.
Pierwsza postać to człowiek jednorożec, a druga to trochę mroczny człowiek koń;)
Jest też kolejne oko, tym razem rysowane długopisem.
Oraz szkice do następnego pokolenia drzewa genealogicznego.
A na deser moje pierwsze zmagania z Decoupage:) Jest to przypadkowy komplecik Wielkanocny, czyli świeczka (obrazek zatopiony w wosku), słoiczek i widelec do makaronu;)
Dziękuję za uwagę i do zobaczenia;*
*O* czy ja dobrze przeczytałam,że na piątym zdjęciu (szkice z postaciami) na dole pisze ,,Kaleb"? :D Strasznie jestem ciekawa jak wygląda ^^
OdpowiedzUsuńTak, w rzeczy samej:)
OdpowiedzUsuńFajny post i fajny blog z grafika zapraszam na mój blog z grafika : Mój Blog - klik!
OdpowiedzUsuńDzięki;)
UsuńWidzę że jesteś tak samo zakochana w tej sadze jak ja :)) Kasia
OdpowiedzUsuńO tak:) To już chyba obsesja;)
UsuńBardzo ładnie aczkolwiek nie tak wyobrażam sobie Villemo :p
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńniewiarygodnie pięknie oddałaś osobowość Villemo w rysunku :) jej ciekawość świata, żywiołowość, dobroć, wszystko to idealnie odzwierciedla jej portret. jakby sam rysunek przemawiał bezpośrednio do ekranu. niesamowite. nie mogę się na niego napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję^^
Usuń