1. Pierwszym krokiem było wygładzenie powierzchni papierem ściernym, oraz pomalowanie jej białą farbą akrylową. Środek postanowiłam pozostawić w formie surowego drewna, aby można było przechowywać w szkatułce również żywność.
2. Wybieram odpowiednią serwetkę i odrywam dwie niepotrzebne warstwy, będzie mi potrzebna tylko ta z nadrukiem.
3. Naklejam serwetkę metodą "Na żelazko". W tym celu najpierw smaruję klejem powierzchnię, którą będę ozdabiać. Robię to równomiernie, ale obficie. Czekam aż wyschnie. Następnie przykładam serwetkę do ozdabiania, kładę na nią papier do pieczenia lub śniadaniowy i przejeżdżam żelazkiem. Powinno się go ustawić na słabe grzanie, np. jedna lub dwie kropki, bez pary. Ja ustawiłam na dwie kropki i prasowałam około minutę. Następnie delikatnie ściągam papier śniadaniowy i serwetka powinna być już przyklejona. Kiedy jest już zimna ponownie smaruję ją równomiernie klejem. Kiedy klej wysechł papierem ściernym usunęłam nadmiar serwetki.
5. Następnie ozdabiam boki, tutaj przykleiłam serwetki pędzlem i klejem.
6. Pocieniowałam całość farbami akrylowymi. Lubię ten sposób wykańczania przedmiotów i uważam to za mój tak jakby znak rozpoznawczy haha;)
7. Aby szkatułka była troszkę bardziej oryginalna zrobiłam na różach coś jakby krople rosy. Bezbarwnym lakierem do paznokci napaćkałam krople, pomalowałam je białym żelopisem i zrobiłam cień farbą akrylową. Wyszło nie tak jak chciałam, ale nie było odwrotu:P
Na koniec polakierowałam trzy razy, pościerałam tu i tam i gotowe:)
Do szkatułki jako komplet ozdobiłam świecznik. Chciałam żeby wyszedł z tego zestaw prezentowy na jakąś okazję, np. dzień babci lub imieniny:) Jak Wam się podoba? Pozdrawiam:*
No proszę, jaka z ciebie zdolniacha!!! Ale ci zazdroszczę tej białej farby (renesansówki - jak ją nazywam). U mnie to 3l wiaderko, to minimum które muszę mieć pod ręką. Dlatego takie cudne farby mam w konkretnych kolorach, ale trzeba przyznać, że są warte ceny! Efekt szkatułki "na żelazko" wyszedł ci świetnie! Do tego świeczniczek i już mamy romantyczny nastrój :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Nie dziwię się, że potrzebujesz takich ilości farby skoro twoje dzieła są gabarytów szafki czy stołu:) Ja nie mam odwagi na razie do ozdabiania większych rzeczy;)
UsuńO kurcze! Ale ładnie to wyszło! Bardzo mi się podoba, motyw róży to jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, nigdy jeszcze nie wykorzystywałam różanego motywu, ale spodobał mi się:)
UsuńŚlicznie wyszło, tak w takim romantycznym stylu <3
OdpowiedzUsuńDzięki, nadaje się na walentynki:)
UsuńAle piękne kwiaty na serwetkach :)
OdpowiedzUsuńBardzo się ciesze, że ci się podobają:)
Usuńo ja pierdziu..! kosmiczne!ajajaaj:)
OdpowiedzUsuńHaha dzięki:)
UsuńEfekt końcowy jest piękny :) Przydała by mi się taka na moją biżuterię, a muszę w niej zrobić porządek :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, moja biżuteria też się wala, ale nie chce mi się jej porzątkować;)
Usuńale to wyszło cudnie;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńmarzy mi sie taka sliczna szkatulka do kolczykow, albo do przechowywania kabli. Twoja jest piekna. Mysle ze kazda babcia ucieszylaby sie na taki prezent :)
OdpowiedzUsuńKabli??
UsuńDziękuję, bardzo mi miło:)
Super wyszło, bardzo estetycznie. Coraz bardziej zachęcasz mnie, żeby też zacząć się w to bawić :D Poza tym na drugim zdjęciu w tle wypatrzyłam ciekawie ozdobiony słoiczek.
OdpowiedzUsuńAch, bardzo się cieszę, kiedy to co robię zachęca innych do tworzenia:) Tak, na tym stole stoi już kilka ozdobionych słoiczków, za niedługo braknie miejsca, dziękuję:)
Usuń