Dzisiaj totalnie humorystyczny i leciutki pościk;) Pochwalę się wam moją szkolną twórczością, czyli tym co bazgrze w zeszycie podczas wykładów. Wiem, to totalne bzdury, ale chce wam pokazać, że nie zajmuję się tyyylko poważnym rysowaniem:)
1. Tak zaczęłam w zeszycie nowy semestr, niezbyt w tym roku dbam o zeszyty:P Wszystko mam w jednym. Ale od następnego się poprawiam i będę pisać każdy przedmiot w osobnym zeszycie, a do rysunków kupię szkicownik|:)
A to rysunki z najbardziej nudnego przedmiotu, czyli Prawo cywilne. Chyba widać co o tym myślę:P
3. A tu wena na potworki i coś poważniejszego, bo wymyślałam stroje;)
To tyle, tego kogo zanudziłam przepraszam, ale nie mam "normalnego" rysunku do pokazania, a chciałam wstawić posta by się pochwalić szatą graficzną bloga;P
Ty to nazywasz bazgrołami? :O To jest prześliczne
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSzablon udany, dobrze oddaje klimat bloga. Samodzielnie robiłaś nagłówek? Ciekawy jest ten efekt ramek. Co do wesołej twórczości na wykładach, aż Ci tego zazdroszczę :) Skończyłam studia już jakiś czas temu, a teraz bardzo za nimi tęsknię i za bazgrołami zeszytowymi również. Od października mam zamiar wrócić w studenckie progi, może wtedy czymś podobnym się pochwalę :) Ogólnie to powinnaś rysować więcej w podobnym stylu! Może zrobisz mangowe karykatury niektórych postaci z sagi?
OdpowiedzUsuńDzięki, nagłówek i tło robiłam samodzielnie, tak samo jak diamenciki:)
UsuńKoniecznie się pochwal jak już będziesz mieć swoje bazgrołki. Co do mangowych postaci to jak dla mnie rewelacyjny pomysł, myślałam już kiedyś o tym, ale nie jestem pewna czy spodoba się to fanom...:)
Tzn, fanom Sagi o Ludziach Lodu rzecz jasna:)
UsuńDla mnie najnudniejsze było prawoznawstwo... :) Robiłam wtedy szalik na szydełku. :D
OdpowiedzUsuń