Digital painting - Tova

Prowadziłam wczoraj walkę z zacinającym się Photoshopem, na szczęście wygraną:) Mega dawno nie malowałam nic w ten sposób, ale miło było powrócić do digital painting. Zauważyłam, że przez ćwiczenia w rysowaniu kredkami jakoś inaczej mi się maluje, chyba łatwiej:) 

Rysunek przedstawia Tovę, a pod obrazkiem znajduje się ling do obrazka, na którym się wzorowałam.

zdjęcie

Szkice 2016, ćwiczę i będę ćwiczyć;)

     Ten rok zaczęłam z postanowieniem, że będę więcej rysować. Pamiętam, że co roku sobie to obiecuje i wydaje mi się, że w roku 2015 udało mi się to spełnić. Postaci do drzewa genealogicznego jest około 80 oraz sporo nowych większych rysunków, głównie techniką kredek.

   W tym roku chciałabym rozwinąć umiejętności rysowania kredkami portretów, być może i zwierząt. Bardzo bym też chciała powrócić do malowania grafik na komputerze, ale cały czas mam problem z zacinającym się programem, kiedy podłączę tablet:/

   Poniżej prezentuje nowe rysunki, które nie są jakieś ambitne, ale stanowią ćwiczenia kolorowania kredkami, a na końcu coś z innej beczki:)

1. Ta kobieta to miała być Silje, ale brak jej odpowiednich kolorów oczu i włosów. Widać, że jej  lewe oko jest większe od prawego i ogólnie zachwiałam proporcję bo nie zrobiłam dokładnego szkicu przed rysowaniem.

2. Ćwiczyłam rysowanie oczu.

3. Próbowałam też swoich sil w rysowaniu zwierząt. Oby dwa rysunki są niedokończone.

4. Jeszcze całkiem z innej beczki, ćwiczenia w malowania farbami akrylowymi:

5. Na koniec własnoręcznie zrobione bransoletki;)

Do następnego razu:)

Dotknięci Złym Dziedzictwem Ludzi Lodu - rysunki - Film!

     Z okazji Nowego Roku zapraszam na małe podsumowanie mojej dotychczasowej twórczości. Postanowiłam, że będzie miało ono postać filmu, jednak rysunków jest zbyt dużo żeby pokazać je na raz w jednym filmie. Podzieliłam więc je na kategorie i pierwszą będzie: Dotknięci Złym Dziedzictwem. Zapraszam do oglądania i komentowania:)

Rysunki powstały na przełomie około 4 lat, więc nie wszystkie są"piękne". Jednak do każdego mam sentyment i każdy jest do mnie wyjątkowy:)


Podoba Wam się taki sposób podsumowania twórczości? Pozdrawiam:)