Cześć wszystkim😁 Znowu troszkę zastopowałam posty na blogu, a przecież coś tam rysowałam...także dzisiaj będzie krótkie podsumowanie majowej twórczości. Rysunki nawiązują do Harry'ego Pottera (wybaczcie fani SoLL), ale dzięki nim zbieram punkty dla swojego domu na potterowej społeczności^^ Zapraszam do oglądania.
1. Druga twarz Quirrella. Chciałam narysować coś nietypowego, a pomysł na ulokowanie Voldka z tyłu głowy kogoś innego jest nietypowe 😝
2. Luna w swoich magicznych okularkach. Bardzo lubię rysować tą bohaterkę, bo jest taka barwna i oryginalna😊
3. Bożonarodzeniowy taniec Minerwy i Albusa. Tak na prawdę to chciałam narysować tę scenę z powodu sukienki Mcgonagall😄
4. Na koniec biedny Severus Snape i symbol jego nieszczęśliwej miłości. Ten rysunek jako jedyny powstał jedną kredką, a dokładnie Dervent Akwarelową.
Rysunki 1 do 4 rysowałam kredkami Polychromos wzorując się na kadrach z filmu i przerabiając je na swój styl. Mam nadzieję, że mimo monotematyki post się spodobał. Miłego wieczoru!❤
Znów jest się czym pozachwycać. Pottera chyba nigdy nie przestanę uwielbiać <3. Luna jest wspaniałą postacią uwielbiam i świetnie ja przedstawiałaś ale i tak najradziej serduszko skradł Severus <3. Trochę Sagi też sobie u Ciebie nadrobiłam bo przeczytałam pierwszą część opowiadania. Tak wiem, powoli idzie ale nie wyrabiam ze wszystkim. W każdym razie pomysł jest świetny. Strasznie mi się podobało spotkanie głównej bohaterki z Targenorem. <3 W ogóle pomysł na fabułę świetny i będę czytać dalej ^^.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mi też chyba nigdy się nie znudzi rysowanie z tego uniwersum. Podejrzewam, że są tacy, co mają już tych postaci dosyć xD
OdpowiedzUsuńSuper, że czytasz opowiadanie!
Ach, Harry'ego Pottera bardzo, bardzo lubię :) i podoba mi się Twoja interpretacja jeśli chodzi o bohaterów. O dziwo, moje serce najbardziej podbił Snape, choć przecież nie tak łatwo go polubić ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Właśnie wiele osób lubi Snape'a, ja również. Jest to chyba najbardziej barwna i dramatyczna postać w HP:)
OdpowiedzUsuń