Cześć! Zaczęłam ten rok od rysowania, co jest dobrym znakiem😄 Być może wrócą mi chęci do tworzenia rysunków lub innych artystycznych rzeczy i posty takie jak ten, będą pojawiać się częściej. Obiecuje, że się postaram! To zresztą jedno z moich tegorocznych postanowień, publikować przynajmniej jeden post tygodniowo, co wiąże się z przynajmniej jednym rysunkiem na tydzień 😊. Dzisiaj mam dla was kolejną odsłonę serii "Inspiracja z okładki", która polega na tym, że rysuję swoją wersję okładki danego tomu Sagi o Ludziach Lodu, wzorując się na książkach wydawnictwa Pol-Nordica.
Okładka tomu "Ogród Śmierci" przedstawia Shirę oraz Mara. Historia tego rysunku jest moim zdaniem bardzo ciekawa, więc po krótce Wam ją opowiem. Shira znajduje się we wnętrzu góry na Wyspie Czterech Wiatrów. Dziewczyna ma do przejścia kilkanaście niebezpiecznych grot, w których czyhają na nią różne zadania. Drogę przez te groty wskazuje jej Mar. Ten straszny potomek Ludzi Lodu trzyma w ręku pochodnię i dopóki wytrwale to robi, Shira podąża za jej blaskiem. To m. in. od niego zależy, czy dziewczyna odnajdzie drogę do Źródeł Życia, które są celem tej niebezpiecznej wędrówki.
Na blogu znajduje się szczegółowy artykuł na ten temat, jeżeli spodobała Wam się ta historia, to zapraszam KLIK 😊
Rysunek wykonałam w całości kredkami Polychromos, kolory połączyłam blenderem.
Twoja wersja jest jeszcze ciekawsza musze powiedziec. Przepiekna. Bardzo bardzo mi sie podoba. Fajnie ze zaczelas rok od tworzenia. Ja w tym roku nie robie postanowien bo w zeszlym nic sie nie udalo zrealizowac. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Też miałam nie robić postanowień, ale jakoś mnie tak nagle naszło i spisałam parę punktów, zobaczymy co z tego wyjdzie:)
UsuńNie znam tej książki, ale rysunki śliczne;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńmega udana interpretacja:) podoba mi się bardzo:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:)
Usuńmam w ogóle szaloną ochotę jeszcze raz wrócić do całej sagi czytania;D
OdpowiedzUsuńJa tak samo:D Czytam teraz Sagę o Królestwie Światła, ale jak tylko ją skończę zacznę SoLL od nowa;)
Usuńhaha:D to jak uzależnienie^^
UsuńWitaj ♡
OdpowiedzUsuńŚliczny obrazek! Świetnie połączone kolory. Dodam, że twoja interpretacja podoba mi się o wiele bardziej niż oryginalna okładka, jest naprawdę super i pełna emocji! Wspaniale, że tak twórczo zaczynasz rok, trzymam kciuki za kontynuację postanowień :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Dziękuję, mam nadzieję że tak będzie, postaram się nie spocząć na laurach:)
UsuńBeautiful drawing! I also like the color composition!
OdpowiedzUsuńThanks:*
UsuńŚwietne zestawienie kolorów:)
OdpowiedzUsuńNiech cały rok będzie taki twórczy i rysunkowy:)
Dziękuję:)
UsuńGdzie można podpisać petycję o nowe wydanie Sagi z Twoimi rysunkami. Okładka przy tym może się schować :). Pięknie oddałaś tę scenę <3
OdpowiedzUsuńDziękuję, fajnie by było mieć książkę ze swoją okładką:D
UsuńJak przeglądam ten blog i przypominam sobie imiona postaci z tej sagi to mam ochotę jeszcze raz ją przeczytać. Pamiętam też obszerne drzewo genealogiczne, ciągle do niego wracałam żeby się nie pogubić przy czytaniu kto jest kim😊 Twoja okładka jest dużo ciekawsza, niż oryginalna👌
OdpowiedzUsuńTej książki nie kojarzę ale dawno temu czytałam kilka pozycji z Sagi. Rysunek całkiem interesujący Ci wyszedł, ładne kolory też używam polychromos, cy Ty używasz też Faber Castell czy innych polychromos?
OdpowiedzUsuń